WITAJ, MARCU!
🌷Witaj, mój marcu!🌷
Udało się! Przetrwałam styczeń i luty, przetrwałam krótkie dni i długie noce, przetrwałam zimę - zostało jej już coraz mniej. Mamy marzec!
Udało się! Przetrwałam styczeń i luty, przetrwałam krótkie dni i długie noce, przetrwałam zimę - zostało jej już coraz mniej. Mamy marzec!
A marzec pachnie dla mnie wiosną, marzec cieszy mnie coraz większą ilością słońca, marzec przynosi mi zawsze dobrą energię do działania.
Mój marzec to powiew optymizmu i bardzo chcę go poczuć również i w tym roku. Chcę działać; realizować plany, które urodziły się w mojej głowie i tylko czekają, by ruszyć w świat; chcę spełniać się, tworzyć, jeszcze więcej pisać.
Moje Pisane z uśmiechem powoli zbliża się do swoich czwartych urodzin, a ja wciąż czuję wielką frajdę i ekscytację z tworzenia tego miejsca w sieci. Marzec to przestrzeń i czas na kolejne teksty, które już mi się tworzą w myślach - mam nadzieję, że znajdą wyraz w słowach wyszukanych na klawiaturze.
Marzec to także szykowanie się do premiery "Osobliwości" - pierwszego tomu cyklu "Przedpamięć", napisanego przez bliską mi osobę, tegoroczną debiutantkę. Śledzę ten projekt już od dawna i bardzo się cieszę, że tej wiosny ujrzy światło dzienne. To już się dzieje, a szczegółami dzielę się na moim Instagramie, na który serdecznie Was zapraszam: chodźcie TUTAJ. Przede mną intensywne działania promocyjne - niech książka rozgości się na czytelniczych półkach.
Ale chcę też w tym szaleństwie pamiętać o sobie. Bo w ostatnich dniach ilość obowiązków, zadań i stresów dała mi się we znaki. Organizm zaprotestował i myślę, że nie warto tego lekceważyć. Chciałabym więc w tym marcu znaleźć balans. Postawić nie tylko na szybkie tempo i kolejne zadania, ale też na zdrowy odpoczynek.
Niech to będzie dobry miesiąc, wypełniony tym, co lubię, i kontaktem z tymi, których lubię. Nie tylko online, ale i na żywo, bo takie spotkania są bezcenne.
I chciałabym spełnić pewne swoje marzenie, tak pod te moje urodziny, które również w marcu wypadają. Może się uda? Spróbuję ❤️
I tego Ci zycze, dobrego miesiąca dla Nas😀pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż lubię marzec i tę przedwiosenną dobrą energię. Oby było jej jak najwięcej i dobrych ciepłych dni.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci spełnienia swoich marzeń i wielu, kolejnych ciekawych tekstów na blogu :)
OdpowiedzUsuńdobrego miesiąca dla Nas oby był ciepły i nie śnieżny
OdpowiedzUsuńWspaniałe, że każdy miesiąc stwarza nam mnóstwo możliwości do satysfakcji z życia, wystarczy uchylić dniom drzwi do życiowych przygód, a wypełnią się czymś szczególnym. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuńUdanego marca ....i kolejnych miesięcy. Dużo słońca dosłownie i w przenośni.
OdpowiedzUsuń