CZAS NA KSIĄŻKĘ! SUBIEKTYWNY WYBÓR PEREŁEK WŚRÓD NOWOŚCI WYDAWNICZYCH

Tegoroczny marzec zdaje się bardzo mocno wziął sobie do serca hasło "w marcu jak w garncu" i dba o to, by dostarczyć nam pogodowych wrażeń. Ja nieustannie wytrwale trzymam kciuki za wiosnę, ale wciąż zdarzają się dni z nieprzyjemną aurą, zachęcającą do spędzenia czasu w domu, a nie na dworze. Na takie momenty u mnie świetnie sprawdzają się książki. W tym wpisie chciałabym Wam przedstawić dwie nowości wydawnicze, na których warto zawiesić oko. Zapraszam do dalszej części, może się zainspirujecie!



COŚ DLA MIŁOŚNIKÓW POWIEŚCI OBYCZAJOWYCH - "Słoik z marzeniami" Anna Ziobro


Wzbudzająca prawdziwe emocje, pełna życiowej mądrości proza obyczajowa znakomitej klasy.

Tytułowy słoik z marzeniami to dziecięcy pomysł Nadii i Michała na ogranie trudów życia, docenienie tego, co się przeżyło, i snucie wizji odnośnie przyszłości w dynamicznej rzeczywistości lat 90-tych.  

Jednak "Słoik z marzeniami" przynosi też gorzką prawdę o tym, że nieraz ufne marzenia mogą zostać brutalnie przerwane. Przeskakujemy do drugiej linii czasowej, w której Nadia może już tylko odwiedzać grób przyjaciela z nieodłącznym wiankiem ze stokrotek, a i nad nią samą zawisły ciemne chmury. Czy nieplanowana znajomość z Kubą, który wpadł do Polski zaledwie na urlop, odmieni jakoś życie młodej kobiety? 

Losy bohaterów  to klasyczny popis umiejętności Ani Ziobro w budowaniu fabuły bardzo bliskiej czytelnikom, bardzo realistycznej, oddającej blaski i cienie naszej egzystencji. Kolejny już raz autorka zaprasza nas do świata, w który bez trudu możemy uwierzyć, i do bohaterów, z którymi możemy się identyfikować. To postacie przeżywające różne problemy, popełniające błędy, próbujące zaznać szczęścia. 

Autorka serwuje czytelnikom piękno przyjaźni, miłości, radość z życia i całkowitą bezinteresowność. Na przykładzie Nadii i Kuby pokazano, jak ważne jest cieszenie się zwykłą chwilą, dostrzeganie w codzienności szans na przeżywanie życia, a nie tylko odhaczanie kolejnego dnia. Bohaterowie uczą się od siebie nawzajem i wyciągają z tej znajomości cenne lekcje, które zostaną również z czytelnikiem. Zostaje także miłe dla ducha poczucie, że na tym świecie wciąż istnieje dobro i że warto otwierać oczy i uszy, bo być może ktoś koło nas tego dobra potrzebuje lub podzieli się nim właśnie z nami. Istnieje także nadzieja, a przecież, jak pisał Stephen King: "Nadzieja to dobra rzecz, może najlepsza ze wszystkich, a to, co dobre, nigdy nie umiera". Tego się trzymam i to odnalazłam w "Słoiku z marzeniami". A wszystko to podane w zgrabnych, przemyślanych słowach, z dużą dozą empatii do postaci i bez zbytniego lukrowania.  Polecam! 



COŚ DLA MIŁOŚNIKÓW THRILLERÓW PSYCHOLOGICZNYCH - "Najbliższa rodzina" Kia Abdullah 


W sezonie letnim co roku docierają do nas przykre wiadomości o dzieciach zostawionych w samochodach. Kia Abdullah wzięła na tapet ten gorący temat i ubrała go w szaty dramatu rodzinnego zmiksowanego z thrillerem sądowym. W efekcie powstała powieść, która porusza serca, gryzie sumienie i wbrew pozorom wcale nie daje łatwych odpowiedzi.  

Tytułowa "Najbliższa rodzina" to siostry Laila i Yasmin oraz ich mężowie, a także trzyletni Maks, syn młodszej z nich. To właśnie swego siostrzeńca Laila pewnego dnia odwozi do żłobka, ale... zapomina tam dotrzeć. Dochodzi do tragedii.

Poziom bólu i ogromnych emocji, jaki serwuje ta książka, jest trudny do oddania jakąkolwiek skalą. Wnikliwe portrety bohaterów, przegląd ich czynów, próba zrozumienia ich uczuć i analiza ich decyzji prowadzą czytelnika wprost na ten emocjonalny Mount Everest. 

Jeśli szukacie bohaterów prawdziwych, ludzkich, niejednoznacznych, mierzących się z realnymi problemami, to Laila, Yasmin, Andrew i Will stanowią interesujące studium charakterów. Ich wzajemne relacje składają się na pasjonujący rodzinny dramat, który skrywa niejedne tajemnice. Na uwagę zasługuje przy tym empatia, z jaką autorka podchodzi do tych postaci. Opisuje ich problemy, pozostawiając czytelnikowi pole do współczucia czy własnych ocen. Dla mnie bardzo ważnym wątkiem jest bezdzietność, sposób postrzegania przez społeczeństwo bezdzietnych kobiet - w tym temacie wciąż jest wiele do zrobienia i w tej książce mocno zwrócono na to uwagę. 

"Najbliższa rodzina" jest jednak nie tylko dramatem, ale i thrillerem, z umiejętnie budowanym napięciem i zwrotami akcji, które osiągają punkt kulimancyjny na koniec, zostawiając czytelnika z huraganem myśli w głowie. Zawiera też liczne sceny sądowe, które moim zdaniem wypadły świetnie. Można zaobserwować, jak wygląda walka bez skrupułów, by przekonać do swojej racji ławę przysięgłych. 

Gwarantuję, że książka Was zaskoczy, napięcie sięgnie zenitu, sercu pęknie, głowa będzie huczeć od refleksji, a odpowiedź na pytanie, czy Laila była winna, czy niewinna, będzie... No właśnie: jaka?


Jestem ciekawa, czy wśród tych dwóch propozycji udało się Wam znaleźć coś dla siebie. Lubicie powieści obyczajowe, a może bliżej Wam do thrillerów? Ja mogę zapewnić, że obie te książki zapewnią wiele wrażeń. 

Przypominam też, że więcej moich recenzji znajdziecie na Instagramie, gdzie regularnie dzielę się czytelniczymi opiniami. Zapraszam, moje konto to oczywiście @pisanezusmiechem 🙂


Komentarze

  1. Obie książki na pewno przeczytam, są już w moich planach od dawna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsza książka mnie bardziej zainteresowała, a lubię sięgać po różne gatunki. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja takich książek nie lubię, ale wiem, że na pewno znajdą spore grono miłośników.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na przygody czytelnicze w klimacie thrillera, zwłaszcza psychologicznego, zawsze chętnie się skuszę. Izabela Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie czytaj Najbliższą rodzinę, naprawdę warto! Znakomita książka

      Usuń
  5. Akurat tych dwóch nie miałam okazji czytać. Na pewno mam co nadrabiać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta pierwsza to coś w moim guście. Jestem zainteresowana. Jeśli uda mi się ją zdobyć na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za polecenie dwóch kolejnych wartościowych propozycji - na pewno po nie sięgnę, kiedy tylko uda mi się wygospodarować wolną chwilkę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bliżej mi do tej obyczajówki, ta drugą bym raczej odstawiła nie moje do końca klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę sięgnąć po tą pierwszą pozycję - zdecydowanie coś dla mnie , lubię takie historie , a trillery to niekoniecznie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam Cię na moim blogu! Będzie mi niezmiernie miło, jeśli zostawisz ślad po sobie w postaci komentarza.

instagram @pisanezusmiechem