5 CZYNNOŚCI, KTÓRE UPRZYJEMNIĄ DŁUGIE, LUTOWE WIECZORY

Czy mam tu fanów lutego? Przyznaję bez bicia, że dla mnie to najmniej lubiany miesiąc w roku. Generalnie z każdego staram się wycisnąć jakieś pozytywy, ale któryś musi zasilić ostatnie miejsce w rankingu - i to jest właśnie luty. Zawsze się cieszę, że akurat on jest najkrótszym miesiącem w roku. Luty ma trochę bezbarwną aurę; z atmosfery świątecznej już nic nie zostało, do wiosny daleko, pogoda na ogół nijaka, i choć ciemności powoli się skracają, to jednak wciąż utrudniają poranne wstawanie. Nie jest łatwo w lutym, i mam wrażenie, że sporo osób przeżywa wtedy spadek energii i coraz mocniej oczekuje na wiosnę (a nawet przedwiośnie). 



Ale! Nie przyszłam tu narzekać. 

Nie mamy wpływu na luty w kalendarzu, ale mamy wpływ na to, żeby sobie ten czas maksymalnie uprzyjemnić. I to nie muszą być wielkie sprawy. Mam dla Was propozycję pięciu czynności, które świetnie sprawdzą się w zimowy, długi wieczór. 


CZYTANIE KSIĄŻEK 


Jako naczelna książkara, nie mogłabym pominąć tej kwestii. Uwielbiam czytanie i to, ile daje frajdy oraz możliwości. Lekturę można dopasować do nastroju czy potrzeb na daną chwilę. Może być poważnie, wesoło, romantycznie, strasznie. Powieści pozwalają mi przeniesieść się do wykreowanego świata. Bardzo lubię to poczucie zanurzenia się w historii, przeżywania jej razem z bohaterami. Na moim blogu oraz Instagramie znajdziecie sporo książkowych polecajek i inspiracji - zajrzyjcie i wybierzecie coś dla siebie ❤️ 

Z tą książką powitałam nowy rok i to był świetny wybór 👌🏻


ĆWICZENIA FIZYCZNE 


Aktywność fizyczna to coś, co poprawia kondycję, zdrowie, formę, ale też humor i nastrój. Serio! Czasami bardzo mi się nie chce, czuję zmęczenie po całym dniu, ale gdy już zacznę ćwiczyć, od razu czuję się lepiej. Polecam mocno, satysfakcja po zrobieniu treningu i duma z siebie to super sprawa. Najtrudniejszy moment w treningu to przełamanie się i ubranie sportowego stroju - jak już w nim jesteśmy, to dalej leci z górki 😉 Uwielbiam ćwiczyć z Martą z Codziennie Fit - na jej kanale na YouTubie znajdziecie całą masę zupełnie darmowych, znakomicie przygotowanych treningów, dostosowanych do różnych poziomów, potrzeb, ilości czasu. Moim obecnym hitem jest turbo pozytywny zestaw Dance Cardio do muzyki z imprez lat 90-tych: mielenialsi, mówię Wam - to jest złoto! Będziecie się dobrze bawić, a uśmiech nie zejdzie z twarzy przez cały trening. A znajdziecie go TUTAJ.

Źródło: Kanał YouTube, blog i profil IG, FB: Codziennie Fit


ĆWICZENIA UMYSŁOWE 


No dobrze, skoro było o ćwiczeniu ciała, to warto też potrenować umysł! Małe, szare komórki można rozgrzać na przykład przy rozwiązywaniu krzyżówek, sudoku czy różnych łamigłówek. Ja mam propozycję dla osób lubiących detektywistyczne klimaty - "Murdle", czyli zbiór zagadek kryminalnych! Do zabawy potrzebny jest tylko ołówek i skupienie, czeka na nas bowiem przygoda z rozwijaniem techniki dedukcji i logicznego myślenia. 



MALOWANIE PO NUMERACH 


Może i moje obrazy na Wawelu nie zawisną 😉 Ale ile mam radości z ich tworzenia! Wszystko przychodzi tu w zestawie, wystarczy więc wybrać sobie motyw obrazu, poczekać na przesyłkę i do dzieła (nomen omen 😉). W zestawie mamy płótno rozciągnięte na ramce, farbki z numerami i pędzelki. Zabawa z malowaniem jest dość czasochłonna, ale przyjemnie odpręża. Najczęściej włączam ulubioną muzykę, chwytam pędzle i pozwalam myślom płynąć w różne kierunki. Gotowy obraz można powiesić na ścianie albo komuś podarować. 

Obraz, nad którym obecnie pracuję 

PORZĄDEK ZE ZDJĘCIAMI - SELEKCJA, WYWOŁANIE, FOTOKSIĄŻKA  


Na pewno Wasze telefony czy komputery skrywają niezliczoną ilość zdjęć, które nie doczekały się uporządkowania i wywołania. Znam to - tak łatwo jest obecnie natrzaskać fotek, tylko za chwilę robimy kolejne i kolejne, więc foldery pękają w szwach. Długi wieczór to dobra okazja na to, by przejrzeć zasoby i wybrać te kadry, które można wywołać do albumu czy ramki. Fajnym pomysłem jest też zaprojektowanie fotoksiążki. Wszystkie te opcje pozwalają zachować uchwycone na zdjęciach chwile, co sprzyja pielęgnowaniu miłych wspomnień. 


I na koniec zdradzę sekret: te czynności sprawdzą się w każde wieczory, nie tylko lutowe 😉😊




Komentarze

  1. Ja też polecam czytanie książek i zrobienie porządku w zdjęciach. Malowanie po numerach dopiero mam w planach.

    OdpowiedzUsuń
  2. super pomysły na lutowe wieczory

    OdpowiedzUsuń
  3. Niby symboliczna różnica dni między lutym i innymi, ale to właśnie mnie dopinguje, aby wycisnąć z niego jak najwięcej się tylko da. Izabela Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja robię na drutach i spaceruję, czas mi tak szybko upływa, że nie mam czasu myśleć nad lutym :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Staram się codziennie być w siłowni i ćwiczyć. Daje mi to energię, endorfiny działają, a ciało zyskuje. Ja lubię filmy, z najróżniejszych gatunków, więc oglądam, seriale też. Lubię robić na drutach i też robię pożądek ze zdjęciami. Oby do wiosny czas nam szybko zleciał.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne pomysły na doczekanie wiosny. Każdy może znaleźć coś dla siebie albo wymyślić coś swojego. Byle do wiosny. A, i podziwiam Twoją silną wolę !

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne zajęcia, na pewno się przydadzą 😊. U nas luty chlodny, ale słoneczny, lubię go.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gimnastyka ciała i szarych komórek to wysiłek który sie opłaci zdecydowanie. Porządki ostatnio w dokumentach robiłam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Witam Cię na moim blogu! Będzie mi niezmiernie miło, jeśli zostawisz ślad po sobie w postaci komentarza.

instagram @pisanezusmiechem