KOPALNIA W NOWEJ RUDZIE I PAŁAC W BOŻKOWIE

Dzisiejsza wycieczka pozwoliła mi odkryć kolejne dwa ciekawe miejsca na mapie Dolnego Śląska. Zdecydowanie jest u nas co zwiedzać! Jeśli lubicie górnicze klimaty oraz przepiękne pałace, w których czuć ducha historii, to zapraszam do lektury postu i oczywiście odwiedzenia tych miejsc - Kopalnię Węgla Kamiennego w Nowej Rudzie oraz Pałac w Bożkowie. Warto! Polska jest piękna i ciekawa, wystarczy tylko rozejrzeć się wokół :)

KOPALNIA WĘGLA KAMIENNEGO W NOWEJ RUDZIE - "DAWNA KOPALNIA"

Na pierwszy ogień poszło zwiedzanie "Dawnej Kopalni" w Nowej Rudzie, czyli muzeum górnictwa.
Tutaj poznajemy historię tej gałęzi przemysłu wydobywczego, jak i ciekawostki na temat samego węgla. Zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem, który opowiada mnóstwo ciekawostek. Do obejrzenia przygotowano wiele eksponatów związanych z branżą górniczą, odwiedziliśmy m.in. dyspozytornię. Prawdziwą gratką jest natomiast podziemna trasa! W tych mrocznych korytarzach naprawdę można poczuć namiastkę tego, jak wyglądała taka praca. Poza tym będzie okazja do przejechania się autentyczną górską kolejką - super sprawa. No i ja kilka razy krzyknęłam ze strachu - ale dlaczego, to już dowiecie się, odwiedzając te podziemia ;)

Wskazówka ode mnie: warto wziąć coś cieplejszego do ubrania na trasę podziemną, jest tam dość chłodno. Podstawą są też wygodne buty - szpilki czy klapki nie zdadzą egzaminu ;)

Wszelkie informacje odnośnie zwiedzanie znajdziecie na oficjalnej stronie internetowej Kopalni - zostawiam Wam link tutaj.

Z niezastąpioną towarzyszką podróży - dziękuję za kolejną udaną wycieczkę!

Po odwiedzeniu Kopalni wjechaliśmy też na pobliską hałdę. Polecam z uwagi na widoki rozciągające się z góry - zapierają dech w piersi. Przepiękna okolica!

PAŁAC W BOŻKOWIE

Zaledwie ok. 14-16 km od Kopalni w Nowej Rudzie znajduje się inna ciekawa atrakcja - zabytkowy Pałac w Bożkowie, powstały w XVI wieku i następnie przebudowywany. Położony na terenie ogromnej posesji i parku, stanowi prawdziwą perłę architektoniczną Dolnego Śląska - niestety, nieco zapomnianą i wymagającą ogromnego nakładu pracy i finansów, by przywrócić go do świetności.

Pałac stanowi własność prywatną; z tego, co udało nam się ustalić, obecnie zwiedzanie nie jest wcale oczywistą sprawą. Nam się udało, z czego bardzo się cieszę. Pan opowiedział nam troszkę o samym Pałacu i ciekawostkach z nim związanych (np. że "wystąpił" w kilku filmach), po czym pozwolił nam zwiedzać wnętrza całkowicie na własną rękę.

Zanim jednak przejdziemy do wnętrz, to spójrzmy na Pałac z zewnętarz - kompleks wygląda fenomenalnie, przywodzi na myśl filmy o księżniczkach, robi niesamowite wrażenie. Zobaczcie sami!

Jeśli zaś chodzi o pałacowe wnętrza, to tak jak wspomniałam - zwiedzaliśmy je na własną rękę, co było świetnym, niecodziennym przeżyciem. Wyobraźcie sobie tylko - grupka ludzi zamkniętych w rozległym labiryncie wnętrz, bez żadnego oznakowania i bez zasięgu w telefonie. Skrzypiące podłogi, ciemne zaułki, sceneria momentami naprawdę mroczna, zwłaszcza gdy był problem z wyjściem na zewnątrz (ach te solidne drzwi!). Coś Wam to przypomina? Nam przypomniało te setki horrorów, w których grupa młodych ludzi gubi się w jakimś miejscu i po kolei pada ofiarą psychopaty ;) Przyznam, że w którymś momencie naprawdę można było poczuć, że za kolejnymi drzwiami czeka jakiś wariat z siekierą. Co ta wyobraźnia robi z ludźmi! :)

Oprócz tego lekko złowieszczego klimatu, pałacowe wnętrza naprawdę nas zachwyciły. W środku nie znajdziemy mebli, bogatego wyposażenia - za to znajdziemy przepiękne, doskonale zachowane boazerie i sztukaterie!

Wśród tych warstw kurzu i na tych pustych parkietach naprawdę czuć ducha historii. Wchodząc po schodach na przepięknej klatce schodowej nie trudno wyobrazić sobie, że tymi schodami wchodziły też kiedyś piękne szlachcianki i zamożni szlachcianie.