W poprzednim wpisie podsumowałam moją działalność w internecie w 2021 roku, chciałabym jednak odnieść się też do sfery prywatnej. To miejsce jest bowiem dla mnie również swoistym pamiętnikiem, pokazującym drogę, jaką przebywam, a pisanie takie podsumowania fajnie uzmysławia mi samej, jaki był ten miniony rok. No właśnie, jaki?
Ja taką radość znalazłam w blogowaniu, w pisaniu, w czytaniu książek, rozmowach z bliskimi, oglądaniu filmów, spacerach, malowaniu po numerach, pieczeniu, makijażu, ćwiczeniach fizycznych - i wszystko to z powodzeniem pielęgnowałam w 2021 roku. Dzięki temu mam poczucie, że posiadam swoje sprawdzone odskocznie od codziennego zabiegania i problemów.
"Wdzięczność" (na zdjęciu w zapisie angielskim - ach te polskie znaki 😉) - to hasło, które głęboko poczułam na koniec 2021 roku, robiąc sobie w głowie podsumowanie minionych miesięcy. Zdałam sobie sprawę, że to uczucie zdecydowanie mi wtedy towarzyszyło - i bardzo chcę, by zostało ze mną w 2022 roku.
Wszystkiego dobrego w nowym roku :*
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana ❤️
UsuńWarto być wdzięcznym za to co mamy i co możemy mieć w przyszłości.
OdpowiedzUsuńTo prawda!
UsuńWarto wybrać sobie słowo roku, to jest teraz popularne. U nas jest to RAZEM.
OdpowiedzUsuńCiekawe słowo! 😊
UsuńTeż tak sądzę i mam zamiar się go trzymać ❤
UsuńWspaniałe podsumowanie i świetne zdjęcia :) Owocnego 2022!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńWspaniały rok za Tobą, wiele się w nim działo, jest za co dziękować, losowi, ludziom i sobie samej. :)
OdpowiedzUsuńOj tak, jest za co dziękować! ❤️
UsuńDawno nie czytałam tak optymistycznego tekstu. I takich ludzi teraz zaczyna brakować, którzy podchodzą do życia z uśmiechem na twarzy jak Ty:)
OdpowiedzUsuńMiło mi! 😊 Zapraszam do śledzenia pozostałych moich tekstów 😊
UsuńWłaśnie, jak najwięcej takich pozytywnych spotkań z ludźmi, nawet jeśli przez wirtualne ścieżki ich ciepłe fluidy do nas docierają. :)
UsuńMam nadzieję, że nieraz zagoszczę u ciebie bo przyjemnie się ciebie czyta i mogę wnioskować, że jesteś pozytywną osobą:)
UsuńSwietne podejscie, zycie na pewno nie jest naszym wrogiem :)
OdpowiedzUsuńOtóż to 😊
UsuńMi niestety miniony rok przyniósł osobistą tragedię, więc cieszę się, że jest już za mną i mam nadzieję, a wręcz pewność, że ten będzie lepszy. Bo przecież gorszy to już być nie może.
OdpowiedzUsuńJa prywatnie danego roku na blogu nigdy nie podsumowuję. Jednak skoro dla Ciebie blog jest jak pamiętnik to takiego posta nie mogło zabraknąć. Gratuluję tak udanego roku.
OdpowiedzUsuńWdzięczność to świetna sprawa bardzo wspomaga człowieka który potrafi być wdzięcznym.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twój blog. Rób to co kochasz, skoro to przynosi ci radość i spełnienie. Ja w tym roku też planuję się skupić na pisaniu, czytaniu i fotografowaniu. Ktoś kiedyś powiedział "Nie ma rzeczy niemożliwych" i tego się trzymajmy. Gratuluję i życzę dalszych sukcesów.
OdpowiedzUsuń