Kocham książki, uwielbiam czytać i uwielbiam dzielić się tą pasją z innymi. W sieci robię to tu, na blogu, ale przede wszystkim
na bookstagramie, czyli społeczności instagramowej zrzeszającej ogrom miłośników czytelnictwa.
Jeśli jeszcze mnie tam nie obserwujecie, to zachęcam do nadrobienia TUTAJ. Bardzo lubię to miejsce w internecie, bo tworzą je ludzie z pasją. I to właśnie z bookstagrama dowiedziałam się o istnieniu targów książek. Zawsze chętnie oglądałam relacje z takich imprez u innych, aż
w końcu udało mi się zawitać na jedną z nich - Wrocławskie Targi Dobrych Książek. I choć śnieg robił, co mógł, by utrudnić mi dojazd, to jednak poszło dobrze i
sobotę 2 grudnia spędziłam w Hali Stulecia w towarzystwie innych osób rozmiłowanych w książkach. Zobaczcie, jak było!
Co mnie zaskoczyło? Ilość ludzi i temperatura na sali 😅Co roztopiło moje serce? Absolutnie cudowne spotkania ze świetnymi ludźmi, których do tej pory znałam tylko z internetu albo (w przypadku autorek/autorów) z ich książek. Takie spotkanie na żywo pozwoliło mi przekonać się kolejny raz, że internet łączy ludzi i pozwala budować bardzo fajne znajomości ❤️ Wciąż nie przestaję się dziwić, jak bardzo ten świat online pozwolił poszerzyć granice, nawiązać kontakty; sprawić, że człowiek po drugiej stronie ekranu stał się znacznie bliższy, niż dawniej. Za to lubię social media! A przeniesienie takich kontaktów z internetu do świata rzeczywistego to cudowna sprawa.
W tym miejscu kieruję wielkie i gorące podziękowania dla moich partnerek wyprawy, czyli Joasi, Kasi i Angeliki. Bardzo się cieszę, że mogłam Was w końcu poznać na żywo - super dziewczyny, super ekipa, dzięki za towarzystwo, rozmowy, śmiech, kawę i foteczki 😊❤️
W trakcie targów pooglądałam mnóstwo książek i odwiedziłam różne stoiska. Oczywiście nie mogło mnie zabraknąć przy tym poświęconym twórczości AGATHY CHRISTIE!
Targi to także niepowtarzalna okazja do spotkania z tymi, bez których tych wszystkich wspaniałych książek w ogóle by nie było! Cudownie było spotkać się z autorami w realu, a nie tylko na kartach ich powieści (choć te spotkania oczywiście lubię i cenię bardzo mocno). Wszyscy byli tak sympatyczni i życzliwi, że aż mi się buzia cieszy na samo wspomnienie tych chwil rozmowy 😍
I tak:
SYLWIA BIES - Sylwia to autorka thrillerów i kryminałów, które mogę z czystym sumieniem polecić. Wciągające książki z intrygującą fabułą i ciekawymi bohaterami. Przeczytałam już prawie wszystkie książki Sylwii (została mi jedna), więc dobrze znam jej twórczość. I niesamowicie się cieszę, że po tylu przeczytanych powieściach i wymianach komentarzy na Instagramie w końcu mogłyśmy się wyściskać! 😍 Sylwia przywitała mnie tak serdecznie i ciepło, że na pewno długo tego nie zapomnę ❤️
MAŁGORZATA STARORSTA - Małgosia to autorka "Wigilijnej zagadki", czyli kryminału w konwencji cosy mystery, który miał premierę 29 listopada. I jest moim dumnym patronatem! Bardzo się więc cieszę, że w tym niezwykłym czasie okołopremierowym mogłyśmy sobie z Gosią przekazać dobre słowa i energię również na żywo 😍🥰 A na nasze uśmiechy to nie ma mocnych, chyba sami przyznacie ☺
Recenzję "Wigilijnej zagadki" znajdziecie TUTAJ, a ja na targach zdobyłam podpis autorki i dedykację, która niesamowicie mnie rozczuliła!
|
Przepiękna dedykacja - jestem wzruszona! |
WERONIKA MATHIA - Weronika zadebiutowała w tym roku książką "Żar", łączącą cechy kryminału i thrilleru. I to jest debiut w naprawdę znakomitym stylu! Jeżeli gustujeciebw takiej tematyce i lubicie książki pełne emocji, to jest to wręcz pozycja obowiązkowa. "Żar" niezwykle poruszył emocjonalnymi strunami mojej czytelniczej duszy, dlatego zależało mi mocno, by uściskać autorkę powieści, która zrobiła na mnie tak wielkie wrażenie ❤️😍 Jestem wdzięczna, że udało się złapać, i wzruszona miłymi słowami, jakie między nami padły. A na pamiątkę - cudowna dedykacja od serca!
MICHAŁ ŚMIELAK - w tym roku odkryłam twórczość tego autora i mam co nadrabiać! W dniu targów miałam przeczytaną zaledwie jedną powieść, ale za to skorzystałam z okazji i na stoisku wydawcy kupiłam najnowszą, "Osadę" - kryminał z akcją dziejącą się w Karkonoszach. I co najlepsze - udało mi się porozmawiać z Michałem i zdobyć na tym egzemplarzu dedykację! To spotkanie to była świetna dawka dobrego humoru 😊
EWA WILCZYŃSKA - dziennikarka, która w tym roku zadebiutowała w formie książki reportażem "Dziewczyna w czarnej sukience". Bardzo Wam ten reportaż polecam - opowiada o głośnej sprawie zbrodni miłoszyckiej, której ofiarą była tytułowa dziewczyna, piętnastoletnia Małgosia. Autorka niezwykle wnikliwie odsłania kulisy zbrodni i następstwa z różnych stron - z perspektywy ofiary, jej rodziców, mieszkańców miasteczka, podejrzanych, ostatecznie skazanych oraz ich otoczenia. Reportaż jest bardzo rzetelny i niezwykle przejmujący. Świeżo po lekturze była pod wielkim wrażeniem nakładu pracy Ewy nad tą publikacją, dlatego gdy tylko dowiedziałam się, że będzie na targach, to ucieszyła mnie możliwość spotkania. Udało się miło porozmawiać, za co dziękuję. A mój egzemplarz książki zdobi teraz dedykacja.
Jak widzicie, na nudę w trakcie targów nie mogłam narzekac! A czy powtórzę podobne targi w przyszłości? Niewykluczone, bo apetyt na kolejne takie pozytywne spotkania z fajnymi ludźmi mocno mi wzrósł 🙂 To świetna sprawa, że organizowane są takie przestrzenie, w których czytelnicy i autorzy mogą się spotkać i wymienić dobrą energią. Ja sama mnóstwo jej we Wrocławiu otrzymałam, ale i dałam od siebie dla innych, co mam nadzieję było czuć 😊
Na koniec zerknijcie jeszcze na moje targowe zdobycze, czyli mikołajkowe prezenty od sienie dla siebie ☺ Oczywiście nie mogło zabraknąć książki z kolekcji jubileuszowej Agathy Chrostie. "Morderstwo w Orient Expressie" to jeden z moich ulubionych tytułów z dorobku Christie, więc cieszę się, że teraz mam go również w tym pięknym wydaniu. "Osada" skusiła mnie pozytywnymi opiniami i opisem, a że dodatkowo udało się porozmawiać z autorem i zdobyć, podpis, to ma teraz dla mnie specjalne znaczenie. Trzecia i ostatnia książka to w "W szponach" Izabeli Janiszewskiej, również thriller. Lubię twórczość autorki, więc liczę na kolejną udaną lekturę.
A Wy znacie którąś z tych powieści?
Miałyśmy w planach wyjazd na te targi. Ostatecznie zrezygnowałyśmy, bo nie było autorów, którzy nas interesowali. Może za rok uda się pojechać.
OdpowiedzUsuńMiałam się wybrać w tym roku na Targi Książki do Krakowa, niestety nie doszło to do skutku. Może w następnym roku. :) Super wydarzenie dla książkoholików!
OdpowiedzUsuńTwórczość Michała Śmielaja jest naprawdę super. Też poznałam ją stosunkowo niedawno.
OdpowiedzUsuńZa mną dopiero dwie książki, bo Osadę już przeczytałam - i bardzo mi się podobała!
UsuńNie znam i muszę przynajmniej jedną przeczytać.
OdpowiedzUsuńFajne wydarzenie. W końcu mogłaś na żywo spotkać autorów których książki recenzujesz. Gratulacje 👍
OdpowiedzUsuń