LETNIE PRZYJEMNOŚCI, BY POCZUĆ WAKACYJNY KLIMAT
Lato w pełni! Choć już od dawna nie mam wakacji rozumianych jako dwa miesiące laby, to i tak w lipcu i sierpniu zawsze udziela mi się wakacyjny klimat. Mam takie swoje must have letniego czasu - małe przyjemności, które praktykuję o tej porze roku. W tym wpisie przedstawię Wam kilka z nich!
Na wstępie powiem tak - pamiętajcie, że... nic nie musicie! Jeżeli nie lubicie upałów czy nie macie ochoty spędzać dużej ilości czasu na świeżym powietrzu, to totalnie nie musicie! Ja wiem, że jest taka moda, by być super hiper produktywnym, robić sto fajnych rzeczy, a w lecie to koniecznie na zewnątrz, ale serio: to, co dla nas jest fajne, zależy od nas samych, nie od tego, co jest aktualnie w trendach czy co sobie myślą inni 😉 Jak masz ochotę spędzić weekend z Netflixem, droga wolna - ja na pewno nikomu nie powiem, że marnuje w ten sposób czas - każdy niech spędza go tak, jak mu pasuje 😊
Dlatego też temu wpisowi nie przewodzi hasło "rób te rzeczy, by nie zmarnować lata", tylko bardziej
"może znajdziesz tu inspirację na spędzanie wolnego czasu latem".
OK, to skoro to sobie wyjaśniliśmy, to lecimy z tematem!
SPACERY W ULUBIONE MIEJSCA I MAŁO ZNANE OKOLICE
Uwielbiam spacerować! Czasami ze słuchawkami na uszach, słuchając ulubionej muzyki, a czasem wsłuchując się w dźwięki dookoła. Latem łażę sobie, kiedy tylko mam możliwość. Wybieram ulubione trasy albo odwiedzam nieznane zakątki. Moje miasto wciąż potrafi mnie zaskoczyć! Niedawno zapuściłam się w takie mniej znane miejsce i zobaczcie, na jaką przyjemną drogę trafiłam:
Jeśli zaś chodzi o dobrze znane miejsca, to lubię np. szwendać się po takim ładnym parku:
CZYTANIE KSIĄŻEK W PLENERZE
Umówmy się - czytać kocham zawsze i wszędzie! Ale właśnie latem najwięcej korzystam z czytania na świeżym powietrzu. Czasami łączę to ze spacerem - w plecaku ląduje książka i w trakcie wędrówki robię sobie przerwę na lekturę. A Wy lubicie czytać na zewnątrz, czy jednak wolicie w domowym zaciszu?
Jeśli szukacie inspiracji na książkę do przeczytania w trakcie urlopu, to polecam przyjrzeć się bliżej:
- ciepłej historii o miłości dziejącej się latem na polskiej wsi - Zakręcona znajomość
- genialnemu thrillerowi psychologicznemu, moim zdaniem najlepszemu z tegorocznych nowości w tym gatunku - Nasze idealne małżeństwo
KORZYSTANIE ZE SKARBÓW LATA - OWOCÓW, WARZYW
Maliny, borówki, jagody, czereśnie, arbuz, soczyste pomidory, fasolka, kalafior, młode ziemniaki, cukinia - na samą myśl moje kubki smakowe wariują ze szczęścia 😉 No i dodatkowo te przysmaki są z korzyścią dla zdrowia!
Lubię jeść owoce solo lub wykorzystywać je do owsianek, puddingów chia, placuszków, deserów, chętnie przyrządzam też z nimi koktajle.
Warzywa urozmaicają mi posiłki albo stają się wręcz ich podstawą, np. w przypadku świetnych placuszków z cukinii. Przepis na taki pyszny i zdrowy obiad możecie znaleźć u mnie na blogu - klikajcie tutaj - przepis.
LODY!
Bo nie ma lata bez lodów. Koniec, kropka.
GRILLOWANIE
Uwielbiam zarówno przysmaki z grilla, jak i sam klimat: działeczka, ogródek, zieleń, słońce, leżak czy ławka.
Jeśli chodzi o grillowe jedzenie, to tutaj jest naprawdę tyle możliwości, że raczej każdy znajdzie coś dla siebie. Ja mam fazę na klasyczną kiełbaskę, piersi z kurczaka, grzanki z masełkiem czosnkowym, ziemniaki, szaszłyki z dużą ilością warzyw... No, znowu mi ślinka leci! 😋 A Wy jakie grillowane potrawy lubicie najbardziej?
BUJANIE W OBŁOKACH
Czyli po prostu patrzenie na chmury. Bardzo mnie to uspokaja i relaksuje.
Pamiętam jak w dzieciństwie lubiłam leżeć z moja babcią, obserwować chmury, rozpoznawać kształty i wymyślać różne historie. Dzieciństwo dawno minęło, ale dalej to lubię. Taka ze mnie marzycielka. A Wam zdarza się chodzić z głową w chmurach? 😉😁☁️
OGLĄDANIE ZACHODÓW SŁOŃCA
To kojarzy sie raczej typowo z wakacyjnymi wyjazdami i oglądaniem zachodów w pięknych nadmorskich czy górskich sceneriach, prawda? Ja natomiast chciałabym nieśmiało przypomnieć, że zachody słońca w rodzinnych miastach też są piękne! Lubię latem spacerować o tzw. złotej godzinie, gdy słońce powoli chyli się ku zachodowi i czaruje miękkim światłem, a później oglądać już sam zachód.
Na pewno lubię zajadać się warzywami i owocami oraz spacerować po okolicy.
OdpowiedzUsuńNo to mamy podobnie 😊
UsuńWszystkie wymienione aktywności i u mnie znajdują uznanie. :)
OdpowiedzUsuńCzyli lubimy podobne rzeczy 😊 miłego korzystania z lata!
UsuńSporo rzeczy i ja uwielbiam latem o jakich piszesz - a lody to must have!
OdpowiedzUsuńZgadzam się! 😁
UsuńUwielbiam takie letnie przyjemności , korzystam z nich jak tylko mogę
OdpowiedzUsuńPiona! 😊 Zatem miłego korzystania 🌻😊
UsuńUwielbiam takie letnie przyjemności , korzystam z nich jak tylko mogę
OdpowiedzUsuńKocham lato. Dla mnie mogłoby trwać przez cały rok. Słońce, kwiaty i lody - to jest to.
OdpowiedzUsuńTak, przy słońcu łatwiej o dobry humor 🌞
UsuńSpacery i wycieczki po lasach, ruinach i łąkach oraz słonecznik, cukinia i truskawki. Tym wlasnie jest lato w moich oczach.
OdpowiedzUsuńBrzmi cudownie!
UsuńUwielbiam ten wakacyjny czas - czekam na to cały rok. :)
OdpowiedzUsuńJa też! Choć w każdej porze roku staram się znaleźć pozytywy
Usuńoh, jak mi się marzy taki grill, ale jakoś nie ma na niego okazji, co do reszty to korzystam jak tylko mogę :-)
OdpowiedzUsuńTo mam nadzieję, że uda się i grilla zorganizować 😊
UsuńWarto korzystać z tego, co już we wrześniu zniknie. Ciepło, sezonowe warzywa, owoce i atrakcje.
OdpowiedzUsuńDokładnie, lato umyka szybko, warto się nim cieszyć
UsuńPlacuszki z cukinii to mój letni rarytas. Tęsknie za nimi cały rok, później najadam się w sezonie do oporu i tak się życie kręci :D
OdpowiedzUsuńHaha, skąd ja to znam 😁 najlepiej!
UsuńPrzypomniałaś mi o kilku oczywistościach, które mi uciekły. Dzięki 🥰
OdpowiedzUsuńProszę bardzo 😊 miłego korzystania!
UsuńWow, ale kolory. Aż chciałoby się zjeść monitor. Na szczęście, jeszcze całkiem sporo lata zostało.
OdpowiedzUsuńFascynujący wpis. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuń