CZAS NA KSIĄŻKĘ! W SIECI KŁAMSTW, SEKRETÓW I POZORÓW - "NIE TEN MĄŻ"
Motyw małżeństwa to wciąż popularny motyw thrillerów psychologicznych, chętnie eksploatowany przez pisarzy tego gatunku. Autorka Kathryn Croft też już sięgała w swojej twórczości po takie zagadnienia, czy więc jest w stanie zaskoczyć czytelnika kolejny raz książką, która jednego z małżonków ma już w samym tyle? Po przeczytaniu powieści "Nie ten mąż" mogę śmiało powiedzieć, że tak - warto zwrócić na nią uwagę, bo w gąszczu książek bazujących na podobnej tematyce ta naprawdę się broni.
Nie ma w tych słowach przesady. Autorka każdego ze swoich głównych bohaterów obdarza jakąś tajemniczą przeszłością i problemami w teraźniejszości. Nie ma w tym jednak przesady; wręcz bardzo realistycznie ukazano, jak wiele ludzi zmaga się z konsekwencjami dawnych czynów, buduje swoje życie na kruchych fundamentach, oszukuje samych siebie i innych, zamiata brudy pod dywan, boi się konfrontacji, ma problemy z zaufaniem, gra pozorami, kłamie. To wszystko znajdujemy w losach Abby, Roba, Sienny i Grega. Według mnie jest to boleśnie prawdziwe - takie historie dzieją się wśród nas. Dlatego też perypetie bohaterów książki nie są dla czytelnika wydumane. Zainteresowanie podsyca fakt, że autorka oszczędnie dawkuje kolejne informacje. Stosuje niedopowiedzenia, czyni aluzje, i robi to tak umiejętnie, że ciągle chce się przeczytać jeszcze jedną stronę, by dotrzeć do nowych faktów i odkryć nowe tajemnice. Po skończeniu lektury miałam jednak wrażenie, że nie wszystkie sekrety zostały wyjaśnione do końca. Czy to wada, czy zaleta, musicie ocenić sami.
Akcent w powieści rozłożono zarówno na dwie wspomniane wyżej pary małżeńskie i analizę ich związków i wyborów, jak i na przyjaźń żon. Abby i Sienna potrzebują siebie nawzajem, każda z innych pobudek. Narracja prowadzona jest z perspektywy tych dwóch bohaterek, co pozwala lepiej poznać każdą z nich. Naturalna wydaje się przy tym skłonność do oceniania postaci, które poznajemy tak dobrze - ale akurat w tym przypadku nie potrafię żadnej z nich ocenić jednoznacznie ani w pełni polubić. Myślę, że to kolejna mocna strona najnowszego thrillera Croft - to, że postacie nie są płaskie, jednowymiarowe, skrajnie dobre albo skrajnie złe. Autorka uświadamia, że bardzo ludzkie jest błądzenie, popełnienia błędów, że mało co jest czarno-białe, a szczególnie złożony charakter i osobowość jednostki. Każdy z nas odgrywa różne role społeczne i w jednych może wypadać dobrze, a w innych może sobie zupełnie nie radzić. W którym momencie zaczyna to o nim świadczyć źle jako o człowieku? No właśnie, nie ma tu łatwej, jednoznacznej odpowiedzi.
Dzięki takim niuansom psychologicznym z prawdziwą przyjemnością śledziłam losy czwórki głównych bohaterów i toczone przez nich gry. Z fascynacją obserwowałam też sposób, w jaki ukazano, jak przypadek czasami rządzi ludzkim losem, jak jedno przypadkowe spotkanie może wywołać lawinę zdarzeń. Równie intrygujący był też motyw winy i konsekwencji, jakie niosą nasze dawne czyny.
Autorce udało się do samego końca utrzymać moje zainteresowanie, mimo że akcja nie biegnie tu jakoś szaleńczo do przodu. Jeśli jesteście spragnieni lektury z szybkim tempem, spektakularnymi scenami akcji, ścielącym się gęsto trupem czy naciskiem na policyjne śledztwo - to "Nie ten mąż" Was rozczaruje. Jeśli natomiast macie ochotę na napięcie podsycane przez psychologiczne aspekty, atmosferę niepokoju i rychłej katastrofy, solidną dawkę refleksji o naturze ludzkiej - dobrze trafiliście. Dajcie szansę Abby, Siennie i ich mężom - ta czwórka Was zaskoczy!
Za egzemplarz do recenzji i możliwość przeżycia tej literackiej przygody dziękuję Wydawnictwu Słowne. Książka miała swoją premierę 27 października, znajdziecie ja już spokojnie w księgarniach - polecam sięgnąć po nią w nadchodzące listopadowe wieczory.
Brzmi ciekawie, może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńTytuł, który chętnie widziałabym u siebie na półce, świetnie relaksuję się w takich klimatach czytelniczych. :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo! Koniecznie przeczytaj :)
UsuńSwoją recenzją jak i ksiązką mocno mnie zainteresowałaś, chyba się skusze :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! Udanej lektury
UsuńCzytałam wszystkie książki tej autorki i na tę też się skuszę.
OdpowiedzUsuńSuper! Też lubię jej powieści
UsuńDla mnie raczej nie, ale wiem komu mogłabym tę książkę polecić :)
OdpowiedzUsuńW takim razie cieszę się, że mogłam pomóc :)
UsuńIntrygująca historia, lubię takie książki na jesienne wieczory.
OdpowiedzUsuńJa również! Fajna forma rozrywki
UsuńTej autorki czytałam "Nie ufaj nikomu" i podobała mi się. Zaintrygowała mnie ta opinia, więc po ten tytuł tez sięgnę...
OdpowiedzUsuń